Charmader czas poćwiczyć.
-Na poczatku przebiegnij 50 km.
Po 49km. zaczął się meczyć, ale udało się , mimo dużego zmęczenia.
-Teraz 100000 pompek.
Pompki również były męczące, ale nie aż tak bardzo. Po zrobieniu 500 miał dość. Zrobiliśmy 15 min. przerwy i wróciliśmy do dalszych ćwiczeń.
-Teraz 30000 przysiadów. dalej robimy 1 2 3 4 5 6 7 8 9 ...  29999 super jescze jeden i ... jest 30000
Nogi Charmadera znacznie się wzmocniły,
-Teraz czas na brzuszki, zrób tyle ile zdołasz.
Tutaj robiliśmy przerwy wielokrotnie, ale Monferno nie dawał za wygraną, a potem zrobiliśmy dłuższą przerwę - 10min.
-Spróbujmy teraz paru skoków w dal.
Najpierw skakał przez ok. 100 min a potem oddał 5 skoków, które były najlepsze tego dnia.. Za pierwszym razem 2,50m, wynik się trochę polepszył od ostatniego, ale to wciąż mało, za drugim razem -2,85m,za trzecim razem-2,85, za czwartym razem trochę drgnęło- 3,00m i za piątym razem poszło Ci lepiej 5,50! Brawo. Jednak dla upewnienia się powtórzyliśmy to jeszcze raz i oto wyniki : za pierwszym razem - 2,75, za drugim - 3,00- za trzecim-3,05,za czwartym-3,05, i za piątym- 3,65 - wyniki te są podobne, ale to dobrze, bo wiem, że jesteś stabilny i skaczesz coraz lepiej!
-Już prawie kończymy, teraz bieg przez płotki.
5 km biegu było męczące i kilka razy się wywracał, ale po męczących 20 minutach skończył dzielnie to zadanie.



TAMTEN TEMAT CZYLI TEN 1 TRENING KAMIKAZ LUB INNY ADMIN USUŃCIE

Ostatnio edytowany przez sedzia555 (05-09-2011 14:42:34)