-No dobrze, czas na trening! Absol pokaż się! *Puuf* - Z pokebola wychodzi Absol. -
-No dobrze Absol musimy potrenować na najbliższy gym, dobrze?
-Absol! Absol! - Z wielkim zapałem się zgodził.
-No dobrze, chcę abyś najpierw potrenował swoją szybkość. Obiegnij ten kort 50 razy!
-Absol! - powiedział to biegnąc na kort.
Po 13 minutach biegu, Absol skończył.
-Już Absol? Widać, że jesteś bardzo szybki. Teraz potrenujemy uniki. Będę strzelać do ciebie z procy, zgoda?
Absol! - Krzykną, co wyraźnie oznaczało, że się zgadza.
-No dobrze, strzelam!
Strzelałem do Absola 40 minut, aż w w końcu skończyły mi się kamienie. Absol nie dał się trafić ani razu.
-Niesamowite! Absol jesteś bardzo zwinny! Pora na coś unikatowego! Chcę cię nauczyć ciekawej formy uników, zgadzasz się?
-Absol! Absol! Ab-Absol! - Z wielką chęcią chciał to zrobić, aż na mnie skoczył i mnie lizał.
-No dobrze, dobrze! Wystarczy tego łaszenia się, weźmy się do roboty! Będę w ciebie rzucać dyskiem, a ty musisz skoczyć i robić obroty, okej?
-Absol! - zgodził się.
Rzucałem w Absola dyskiem, przez niecałą godzinę. Początkowo mu nie wychodziło, ale chyba wie już o co chodzi.
-Dobrze Absol, widać że wiesz o co mi chodzi, teraz będę rzucać 3 dyskami i musisz robić to samo co przed chwilą, i pamiętaj, żeby unik był zjawiskowy musisz robić szybsze obroty. No Dalej, zaczynamy!
Po 40 minutach treningu obrotów, Absolowi udało się opanować tą sztuczkę.
-Jesteś niezwykły Absol! Opanowałeś to! Teraz na pewno twoje ataki i uniki będą bardziej unikatowe!
-Absol! - podziękował.
-No dobrze, potrenujmy twoją celność. Hmm... Nie wiem w co masz celować!!
Po 10 minutach leżenia plackiem na polanie:
-Już wiem! Absol będziesz celował we mnie!
-Absol-Absol!! - niechętnie powiedział.
-Nie martw się, będę robić uniki! No dalej, nic mi nie będzie!
-Absol traf mnie Drapaniem!
Absol próbował mnie trafić przez ponad 30 minut, ale niestety nie udawało mu się to.
-No dalej Absol, wiem że dasz rade! Skup się i spróbuj przewidzieć co zrobię!
Absol skupił się i użyj Drapanie, szarżował w moją stronę lecz ja skoczyłem. Ku mojemu zdziwieniu Absol zrobił to samo i tym razem udało mu się mnie trafić.
-Absol jesteś nadzwyczajny! Teraz możesz odpocząć, a ja se popracuje nad ubraniem, zgoda?
-Bsol-Absol! - krzykną z niezadowoleniem.
-Coo!? Dlaczego nie chcesz odpocząć!?
-Absol! Ab-Absol! Absol-Absol!! - Zdenerwował się i krzykną.
-Nie chcesz odpoczywać, bo chcesz być silniejszy tak?
-Absol!  - potwierdził.
-No dobrze, ale to będzie twoje ostatnie ćwiczenie. Przetnij te skały swoim rogiem a następne zmieć je w jedno miejsce używając Drapania!
Po niecałych 40 minutach Absol wykonał zadanie.
-Super Absol! Ale teraz naprawdę musisz odpocząć.
Kończymy trening.

Absol,Pokaż sie!!!
Dzisiaj troche potrenujemy.
Ab,Absol! (Dawaj!)
Widzisz tego Houndour w krzakach??
Będziesz z nim walczył!!!!
ABSOL!? (CO!?)
Tak mówie poważnie.
*podchodze do Houndoura*
Houndour, chcesz potrenować troche z Absolem?
Hound,Houndour? (a co robicie)
Będziesz z nim walczył.
Houndour! (dobra!)
Rozpoczyna się walka Absol vs. Houndour!
Absol,Skocz na niegoi użyj drapania!
Unikaj jego ciosów za pomocą ruchu Unikatowego!
(masz w wcześniejszym treningu )
Hou,Hou,Hou,HOUNDOUR!*robił tak gdy używał miotacza płomieni:
A:78%
H:63%
Absol DRAPANIE PEŁNA MOC!!!!!!!!!!!
HOUNDOUR!!!!!!!!!!!!!! *robił tak gdy używał kła ognia*
I tu nagle widzimy wybuch.
Kto wygra Absol czy Houndour?
(odpowiedz kto padł po wybuchu)